Rotunda Krzeszów – Wichry Rzeczyca Długa
2 – 3 (1 – 2)
Piłkarze Rotundy niestety przegrali dzisiejszy mecz z Rzeczycą Długą 2 – 3. Jeśli wierzyć wydarzeniom z poprzedniego sezonu, to na wiosnę Rotunda powinna być górą w Rzeczycy, ale to dopiero wiosną. Po zwycięstwie nad Grębowem apetyty były znaczne na kolejne punkty. Piłkarze gości po dwóch porażkach zdobywają 3 punkty i to właśnie z naszą drużyną. Już pierwsza połowa pokazała, że nie bardzo ten mecz był po naszej myśli. Tradycyjnie tracimy pierwsi bramkę, gonimy wynik, mamy 1 – 1, i coś czego nie lubi żadna drużyna dostajemy bramkę do „szatni”. Podobnie jak z Ździarami.
W drugiej połowie goście strzelają nam trzecią bramkę… i jest już 1 – 3! Piłkarze Rotundy zdobywają jeszcze bramkę na 2 – 3, jednak nie dogoniliśmy już piłkarzy Rzeczycy, Ci natomiast w dobrych humorach opuszczają Krzeszów. Punkty również wyjechały. Szkoda, bo punkty musimy gromadzić w meczach u siebie, przecież na wyjazdach będzie jeszcze ciężej. Coś zabrakło w tym meczu, albo przeciwnik był po prostu lepszy. Przed Rotundą kolejne wyzwania, już w niedzielę poszukamy punktów w meczu z Wrzawami. Oby z lepszym skutkiem . Ba… na pewno!
