Słowianin Grębów – Rotunda Krzeszów
6 – 0 (0 – 0)
O świetnej, bezbramkowej pierwszej połowie piłkarzy Rotundy i niewykorzystanych sytuacjach…będziemy długo wspominać. Jeśli nie byliśmy lepszą drużyną, to na pewno mieliśmy doskonałe okazje do zdobywania bramek. Nie strzeliliśmy ani jednej. Więc o drugiej połowie trudno coś dobrego napisać. Chyba za szybko uwierzyliśmy, że osiągniemy dobry rezultat. Skończyło się na 6 bramkach gospodarzy. Szkoda.