Azalia Wola Zarczycka II -Rotunda Krzeszów 4:5(4:2)
ROTUNDA: K. Sajkiewicz – T. Węglarz, M. Łysikowski, M.Babij, K. Wojtowicz – M. Kulik, A. Wojtowicz, B. Kopacz, M. Klekacz, D. Schiffer ( 77’ A. Szyszka) – M. Madej
Drużyna Rotundy na mecz do Woli udała się w dosyć mocno okrojonym składzie, sprawy prywatne, służba, kontuzje były głównie przyczyną wąskiej kadry na ten mecz. Tym bardziej wielkie brawa dla chłopaków, gdzie każdy z nich musiał dziś sporo się napracować. Początek meczu dla Rotundy w 9 minucie wychodzimy na prowadzenie i stwarzamy sytuacje. Niestety okres między 12 a 25 minutą, przeciwnik wykorzystuję w tym momencie naszą słabszą grę w defensywie. Trener dokonuje roszad w ustawieniu i po chwili wracamy do gry. Kontaktową bramkę strzela Maciek Klekacz z rzutu karnego która daje chłopakom nadzieje na korzystny wynik. Niestety w 45′ tracimy bramkę z rzutu karnego. Do szatni schodzimy z wynikiem 4-2. Po przerwie wychodzimy z jedynym celem jakim jest dogonić rywala i strzelić jedną bramkę więcej. Zadanie zostaje osiągnięte w 93′ bramkę po rykoszecie zdobywa Mateusz Madej. Wielkie BRAWA dla całego zespołu za WALKĘ👏👏💪💪💪💪💪 do końca i wiarę, każdy dziś dał od siebie ile mógł to cieszy.
Drużynie z Woli dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w kolejnych ligowych potyczkach.🤝👊